Reinsberg Group

Świetna pierwsza połowa 2021 roku dla Famed Żywiec

Świetna pierwsza połowa 2021 roku dla Famed Żywiec

INFORMACJA PRASOWA

W pierwszym półroczu 2021 roku przychody netto ze sprzedaży Famedu Żywiec przekroczyły 32 mln złotych. Poziom ten został osiągnięty pomimo braku projektów związanych bezpośrednio z pandemią wywołaną koronawirusem, które w poprzednich miesiącach dominowały w portfelu spółki. To wynik podobny do osiągniętego w analogicznym okresie 2020 roku, szczytowym okresie pierwszej fali Covid-19. Uzyskane przychody były o 3 proc. wyższe niż zakładał przyjęty budżet firmy.

Z końcem 2020 roku skończyły się zamówienia specjalne związane z pandemią, jednak żywiecka spółka wciąż uzyskuje dobre wyniki biznesowe. Zgodnie z oczekiwaniami Famedu, pierwsze półrocze pokazało wyraźne przesunięcie sprzedaży od łóżek szpitalnych w kierunku sprzętu przeznaczonego na blok operacyjny. Ilość sprzedanych stołów operacyjnych zwiększyła się o jedną trzecią w porównaniu do analogicznego okresu 2020 roku. Jeszcze bardziej, bo o ponad 50 proc., wzrosła sprzedaż wyposażenia stołów operacyjnych. Wzrost notowany jest również w produktach przeznaczonych na oddziały ginekologiczne.

– Sprawdza się prognozowany scenariusz, w którym szpitale po okresie pandemii wracają do standardowego doposażania swoich oddziałów. Nie wszystkie placówki medyczne były w stanie doposażyć się w okresie szalejącego Covid-19, co skutkuje uzupełnianiem sprzętu medycznego w tym roku. Również ciągle obecne widmo kolejnej fali koronawirusa nakłania szpitale do uzupełniania braków lub wymiany sprzętu na lepszy, gwarantujący lepszą opiekę nad pacjentami – mówi Marek Suczyk, wiceprezes Famedu Żywiec.

Zarząd spółki dobrze ocenia osiągnięte wyniki. Gwarancję stabilnego rozwoju daje szeroki zasięg geograficzny ekspansji zagranicznej spółki.

– Podobnie jak inne branże również sektor produkcji sprzętu medycznego dotknięty został kryzysem wynikającym z zaburzeń w jego otoczeniu wywołanych przez COVID-19. Mimo wielu trudności poradziliśmy sobie w tej sytuacji całkiem nieźle, na co niewątpliwie pozytywny wpływ miało szerokie portfolio produktowe oraz fakt, że eksportujemy nasze produkty do ponad 100 krajów. Pozytywnie oceniamy osiągnięte wyniki, a fakt, który warto podkreślić, to dalsza poprawa rentowności firmy. Zarówno na poziomie EBITDA jak i netto rentowność sprzedaży, przekroczyła nie tylko założenia budżetowe na I połowę 2021 rok, ale także rekordowe wyniki za taki okres osiągnięte w 2020 roku – komentuje Paweł Tomala, wiceprezes i Dyrektor Finansowy Famedu Żywiec.

Żywiecki wytwórca sprzętu medycznego zanotował istotny wzrost sprzedaży w krajach Ameryki Łacińskiej.

– Poprzedni rok rozpoczęliśmy od dużych dostaw do Chin, następnie największe zapotrzebowanie odnotowywaliśmy w Europie. Obecnie znaczący wzrost sprzedaży notujemy w krajach Ameryki Łacińskiej. Sprzedaż do państw regionu LATAM jest wymagającym wyzwaniem między innymi z uwagi na aspekty logistyczne. Sprzęt dostarczany jest drogą morską, a każda dostawa zajmuje średnio kilka tygodni. Również produkcja wymaga podobnego czasu. Jednocześnie większość zamawiających stawia wymagania, aby gotowy produkt trafił do odbiorców w przeciągu od 4 do 6 tygodni. To sprawia, że już na starcie mamy mniejsze szanse. Dlatego kolejne udane kontrakty, zawarte w Boliwii, Chile, czy Kolumbii bardzo na cieszą – komentuje Marek Suczyk.

Wiosną 2020 roku żywiecka spółka notowała trzykrotny wzrost liczby zapytań od polskich szpitali, w porównaniu do okresu sprzed pandemii koronawirusa. Ich tematem w głównej mierze był sprzęt na oddziały intensywnej terapii (łóżka Famed LE-13, Famed Nano i Famed Nexo). Podobne pytania ofertowe i zamówienia wpływały również z wielu innych krajów m.in. z Chin, Włoch, Hiszpanii, Niemiec, Rosji, Chorwacji, Macedonii, Arabii Saudyjskiej czy z Autonomii Palestyńskiej – zmieniając się w zależności od pojawiania się ognisk pandemii w kolejnych regionach świata. Jednym z wyzwań, wobec których stanął w tym okresie Famed Żywiec, była organizacja sprawnego transportu międzynarodowego, utrudnionego za sprawą wprowadzanych ograniczeń na granicach państw i gwałtownego wzrostu kosztów logistyki, szczególnie lotniczej.

– Dzięki szybkim dostawom przez cały okres pandemii Famed ugruntował swoją rynkową pozycję wiarygodnego i stabilnego partnera. Dzięki skupieniu produkcji w Żywcu oraz uniezależnieniu od dostaw zewnętrznych mogliśmy kompleksowo i bez zbędnej zwłoki wspierać naszych klientów, w sytuacjach tak kryzysowych jak kolejne fale Covid-19. Fakt utrzymywania cen na niezmienionym poziomie i dotrzymywania terminów dostaw wbrew wszystkim problemom, których doświadczyliśmy w poprzednim roku istotnie wzmocniło naszą markę, co procentuje po dziś dzień – podsumowuje Marek Suczyk, wiceprezes Famedu Żywiec.

Skontaktuj się z nami